Idealna maskara istnieje! Oto cechy, które powinna mieć

Masz wrażenie, że idealna maskara to Święty Graal, którego odnalezienie graniczy z cudem? Widać nie spotkałaś jeszcze odpowiedniego kosmetyku. Prawda jest taka, że idealne maskary istnieją. Jak je odnaleźć? Warto zwrócić uwagę na kilka cech, które powinien mieć dobry tusz do rzęs.

Nie ma chyba kobiety, która wyobraża sobie swój makijaż bez maskary. Nawet sztuczne rzęsy są często dodatkowo malowane i podkreślane tuszem. Warto więc wiedzieć, jaką maskarę wybrać, żeby ten efekt był jak najlepszy. Sprawdź, co wyróżnia idealną maskarę.

IDEALNA MASKARA. CZYLI JAKI?

1. Z silikonową i odpowiedniej wielkości szczoteczką.

Ogromne znaczenie dla jakości maskary i efektu, jaki daje, ma szczoteczka. Jeśli nadal stosujesz szczoteczkę nylonową z tradycyjnym włosiem, prawdopodobnie w tym tkwi problem nieudanego makijażu. O wiele lepsze efekty daje szczoteczka silikonowa, która nie tylko lepiej dopasowuje się do oczu, ale jest też hipoalergiczna. Tusz do rzęs ze szczoteczką z silikonu, której wielkość i długość wypustek jest dopasowana do naszych rzęs, to właśnie sekret udanego makijażu.

2. Z włosiem o zróżnicowanej długości.

Jeśli jesteśmy przy okazji wyboru tuszu do rzęs na podstawie szczoteczki, zwróćmy też uwagę na jej wypustki. Włosie na aplikatorze ma wpływ na to, jaki efekt daje maskara i czy łatwo się nią maluje. Dobrze, jeśli szczoteczka jest zwężana na końcach i ma tam krótsze wypustki, bo wtedy łatwiej pomalować się rzęsy np. w kącikach oczu lub na dolnej powiece. Zróżnicowanie w długości włosia szczoteczki od maskary to gwarancja, że tusz dotrze do każdej, nawet tej najmniejszej rzęsy i maskara pomaluje lepiej.

3. O nasyconej czarnym pigmentem formule.

Tusze do rzęs zazwyczaj występują w kolorze czarnym, ale czerń też może być mniej lub bardziej nasycona. Warto wybierać takie maskary, które zawierają naprawdę intensywnie czarny pigment, ponieważ wyglądają o wiele lepiej na rzęsach. Tusz do rzęs z ultraczarnym pigmentem to właśnie idealny tusz.

4. Doskonale wydłużająca, pogrubiająca i zagęszczająca.

Oczywiście dobra maskara powinna też po prostu działać. Po tusz sięgamy po to, żeby wydłużyć, pogrubić i zagęścić naturalne rzęsy, więc właśnie te efekty powinien dawać. Jeśli nie mamy pewności co do tego, czy dana maskara działa tak, jak obiecuje producent, poprośmy o próbki lub wczytajmy się w opinie i przejrzyjmy zdjęcia przed makijażem i po nim np. na blogach.

5. Ze składnikami pielęgnującymi rzęsy.

Idealna maskara to również taka, która dba o nasze rzęsy podczas makijażu. Wbrew wszystkim tym mitom, w których powiela się błędną opinię, że maskara niszczy rzęsy. Jeśli tusz do rzęs zawiera dodatkowe substancje odżywcze np. olejki, ekstrakty roślinne, witaminy czy proteiny, to nie tylko nie zniszczy rzęs, ale też wzmocni je i przyspieszy wzrost. Skład maskary powinien być jak najbardziej naturalny i nasycony składnikami roślinnymi, bo wtedy makijaż będzie nie tylko piękniejszy, ale też zdrowszy dla nas.

6. Maksymalnie trwała, a jednocześnie łatwa do zmycia.

Jaka jeszcze powinna być idealna maskara? Trwała. Taka, która nie osypuje się, nie rozmazuje, nie zbiera w grudki. Warto zwracać na to uwagę, bo jednak każda kobieta chciałabym, żeby jej makijaż utrzymywał się przez cały dzień. Co ważne, maskara nie musi być wodoodporna, żeby wytrzymywać 24 godziny bez przeszkód. Wskazane nawet jest, żeby nie była, bo jest wtedy łatwiejsza do zmycia, a to duży plus, bo właśnie podczas demakijażu niszczymy rzęsy najbardziej.